piątek, 26 czerwca 2015

Recenzja filmu - Minionki


Cześć kochani! Wczoraj byłam na premierze 3 części tych słodziaków. Jeśli zastanawiacie się czy warto iść na ten film. W rozwinięciu postu zobaczycie min. opis, bohaterów i moją ocenę. Zapraszam do rozwinięcia postu !

Opis

Film zabierze nas w przeszłość, dzięki czemu poznamy historię Minionków - od zarania dziejów do czasu, gdy w ich życiu pojawił się Gru. Minionki zawsze potrzebowały złego przywódcy, służyły już T. Rexowi, Czyngis-chanowi, Napoleonowi, a nawet hrabiemu Drakuli, tyle tylko, że… wszystkich ich przypadkowo zgładziły. Teraz, kiedy nie mają komu służyć, są pogrążone w rozpaczy. Minionki Kevin, Bob i Stuart przemierzają cały świat. Na Florydzie, podczas na "targach zła"poznają Scarlett i postanawiają jej służyć w jej złych planach.

Główni Bohaterowie
 
Kevin, Stuart i Bob - główne minionki które postanowiły wyruszyć w podróż, aby znaleźć nowego pana któremu mogłyby służyć.




Scarlet O'haracz i Herb O'haracz- Czarne charaktery filmu. Po długich poszukiwaniach minionki znajdują u nich posadę. Ich zadaniem jest zdobycie królewskiej korony.









 Moja ocena

Na premierze byłam z bratem, a także przyjechała szkolna wycieczka, wszystkie dzieci razem ze mną miały wielki ubaw, nawet mój brat. Jest pełen humoru, śmiesznych i głupkowatych scen. Jeśli lubicie takie poczucie humoru, mimo, że mój brat nie przepada za animacjami ta bardzo mu się podobała. Moja ocena to 8,5/10

        Film jest naprawdę warty obejrzenia. Polecam !


PS. W Mc donald's w Happy Mealu są zabawki minionki. Mimo że nie przepadam za tym zestawem skusiłam się i wzięłam Boba <3. Mimo tego że moja recenzja nie jest profesjonalna mam nadzieję że Wam pomogłam ;). Do zobaczenia w kolejnym poście ;)


     Olga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz